Alicję poznałam przez grupę fotograficzną - pisała tam, że szuka fotografa, mnie zainteresowała jej uroda więc szybko się umówiłyśmy na sesję. Ala ma wspaniałą urodę - rude włosy i mnóstwo piegów, które uwielbiam ! Dlatego też tak ucieszyłam się, że mieszka niedaleko mnie i możemy się spotkać.
Jako miejsce wybrałam ( zsnowu ! ) piękne Łazienki Królewskie - to chyba jedno z moich ulubionych miejsc na zdjecia, uwielbiam te wielkie stare drzewa i wszechobecny bluszcz - niczym w jakimś bajkowym lesie. Tym razem była to luźna sesja, bez konkretnego tematu - miałyśmy kilka pomysłów i rekwizytów, nie było jednak żadnego tematu przewodniego. Postawiłyśmy na delikatne, kwiatowe klimaty ( czyli to co lubię najbardziej ! ), użyłyśmy 2 białych sukienek i wykonanych przeze mnie wianków ( chciałam zobaczyć, jak sprawdzą się na zdjęciach i jestem bardzo zadowolona ! )
Był to świetnie spędzony czas, Alicja to świetna osoba, bardzo miła, no i mimo niewielkiego doświadczenia naprawdę dobrze radziła sobie z pozowanie - sluchała rad i proponowała własne pozy. Dodatkowo przy sesji pomogła nam siostra Ali - Karolina, której bardzo za to dziękuję !
A teraz zapraszam Was do obejrzenia zdjęć ( tym razem jest ich - jak na mnie - całkiem sporo ! ) :) Miłego oglądania !
a na koniec 2 kwadraty....powoli się przekonuję do kwadratowych kadrów
![]() |